{5}

                                    

                                          
- Przepraszam...- powiedział chłopak.
                          
- Nie masz za co, to ja przepraszam, że zrobiłam z siebie idiotkę.
                          
- Nie jesteś idiotką! Jesteś jedną z lepszych osób, które znam!- powiedział Blythe z większym entuzjazmem.
                          
- Dziękuje. Niepotrzebnie cię tak osądziłam. Ale nadal nie pojmuje twojego zachowania na korytarzu.
                          
- Czy możemy o tym zapomnieć i być wreszcie przyjaciółmi, a nie wrogami?
                          
- Zapomnieć możemy, ale drugą opcje muszę przemyśleć.
                          
Zanim się obejrzałam, byłyśmy pod moim domem. Wiedziałam, że Maryla została poinformowana, że zemdlałam w szkole. Kiedy zaczęłam się kierować w stronę drzwi, ktoś pociągnął mnie za nadgarstek i dotknął moich ust.
                          
Kiedy już odzyskałam świadomość, Blythe wsiadł do samochodu. Ja tylko za nim krzyknęłam:
- Musisz przestać to robić, Blythe!
                          
W domu nie obeszło się bez kazania Maryli na temat odżywiania i picia. Zjadłam pożywna porcje makaronu z serem i poszłam na górę. 
                          
Musiałam zrobić zadania z angielskiego i matematyki.
                          
Kiedy zaczynałam robić ostatnie zadanie, mój telefon zawibrował, a na wyświetlaczu pojawiło się powiadomienie: 
                          
gilbert_blythe oznaczył cię w poście
                          
Wyobraźcie sobie lub nie, że spadłam z krzesła. Moje pechowe życie. 
                          
Weszłam w Instagrama, żeby sprawdzić treść posta. Zdjęcie, mogło być, nie widać mi twarzy. 
                          
Widziałam, że Blythe to typowy ,,bad boy" i znany wszystkim w szkole, ale nie wiedziałam, że pod postem koleżanki, a dokładnie widoku jej pleców można mieć ponad 200 tysięcy. Opis brzmiał tak ,,Z moją jeszcze nie przyjaciółką". 
                          
Postanowiłam napisać do Blythe'a. Chłopak się stara, nie mogę go ciagle olewać. 
                          
—————— G I L B E R T——————
                          
Czy wiedziałem jaka będzie reakcja Anne na mój post? Raczej nie. Z jednej strony mogłaby przyjść do mnie i mi walnąc, a z drugiej podziękować za zdjęcie. Bądźmy szczerzy- nie wyszło ono tak źle. 
                          
Siedząc na kanapie, oglądając netflixa, dostałem wiadomość.
                          
Od: Marchewka🥥😉
- Wow! Ładne zdjęcie😂
                          
Od: Ten Gilbert 
- Modelka jeszcze ładniejsza😉💕
                          
Od: Marchewka🥥😉
- Nie rozpędzaj się tak, Blythe
- A właśnie, przemyślałam propozycje zostania przyjaciół
                          
Od: Ten Gilbert 
- IIII?
                          
Od: Marchewka🥥😉
- Możemy nimi zostać. Ale warunek jest taki, że wstawiasz zdjęcia, które ja wybieram, przyjeżdżasz po mnie po szkoły i masz wytłumaczyć wszystkim w szkole, że nie jesteśmy razem
                          
Od: Ten Gilbert 
- Myślałem, że masz większe wymagania
                          
Od: Marchewka🥥😉
- Czas zmienić tok myślenia😉
                          
Od: Ten Gilbert
- Do zobaczenia jutro!
                          
Od: Marchewka🥥😉
- Ok, pa😊
                          
Użytkownik ,,Marchewka🥥😉" zmienił nick użytkownika Gilbert Blythe jako ,,Blythcik😉⚡️"

                          
____________
Hejka!
Uprzedzam was, że ten rozdział pisałam z alergią, wiec za błędy przepraszam.
Buziaki💕🥥