<<Chat 16>>

                                    

                                          
Hiroto: W całym moim pokoju śmierdzi sosną, morską bryzą, kwiatkami, i kto wie czym jeszcze....
                          
Midoś: Drzewem sandałowym, i wanilią
                          
Hiroto: ...
                          
Hiroto: A pachnie tak, bo?
                          
Midoś: Bo zasmrodziliście dom, a miałem po resztce wszystkich moich odświeżaczy
                          
Aphrodi: Po co ci było tyle odświeżaczy...
                          
Mido: Człowieku. Ja mieszkałem kiedyś z Nagumo
                          
Aphrodi: Jestem Bogiem, ale tak to już rozumiem
                          
Aphrodi: To bardzo dużo wyjaśnia...
                          
Hiroto: No nie da się tu spać!
Uduszę się!
                          
Suzuno: Otwórz okno?
                          
Hiroto: Jest zimno
                          
Nagumo: Zaczyna się...
                          
Suzuno: No chyba cię pojebało, jest 10 stopni!
                          
Hiroto: Wow... Upał normalnie
                          
Nagumo: U Suzuno niedługo w butelce z wodą zacznie stać lód
                          
Midoś: Możesz spać ze mną
                          
Midoś: U mnie jest cieplutko, i pachnie kwiatkami
                          
Nagumo: Dlaczego swój popsikałeś tylko kwiatowym?
                          
Midoś: Od swojego zacząłem.
Poza tym to mój odświeżacz!
                          
Hiroto: Idę do ciebie zanim się uduszę
                          
Midoś: Victory
                          
Aphrodi: XD
                          
Aphrodi: Powiedz po prostu, że chciałeś mieć się do kogo przytulić
Więc wypsikałeś mu tym pokój
                          
Midoś: To pierwsze, tak. A to drugie, popsikałeś tym pokoje większości lokatorów mojego korytarza
                          
Hiroto: Dokładnie, dlatego Reina kaszle co kilka minut
                          
Nagumo: Dobrze jej tak
                          
Nagumo: Znaczy
                          
Nagumo: Oj biedna Yagami, oj biedna...
                          
Suzuno: U mnie też popsikał
                          
Aphrodi: I?
                          
Nagumo: Chyba jest tak zimno, że wszystko zginęło
                          
Midoś: Możliwe
                          
Nagumo: Na Boga!
                          
Nagumo: I nie ty Afuro
                          
Afuro: Co
                          
Afuro: A... Dobra
                          
Nagumo: Jeszcze głośniej trzeba było trzasnąć tymi drzwiami Hiroto
                          
Midoś: Ale... On jest u mnie
                          
Nagumo: Czemu Suzuno wszedł do mojego pokoju
                          
Nagumo: Czemu on się położył koło mnie
                          
Nagumo: POMOCY
                          
Nagumo: Dobra. Ponoć mu się nudziło
                          
Nagumo: Co nie wyjaśnia dlaczego tu jest
                          
Nagumo: Halo
                          
Nagumo: S.O.S
                          
Kazemaru: Chyba ich omdliło od tej informacji. Ich Stateczek pływa 
                          
Nagumo: To nie tak! My wcale nie...
HEEEELLLPP MEEEE