Usiadłam obok Luke, a ich wzroki były we mnie wlepione.- Co się stało? - Odezwał się dyrektor
- Wyrażała się niestosownie i mi groziła - Powiedziała szybko i zwięźle nauczycielka
Prychnęłam na jej słowa i zaczęłam stukać paznokciami o biurko dyrektora.
- Kurwa - Powiedziałam - To był pierdolony sarkazm
- Sam widzisz jak się wyraża! - Wskazała na mnie palcem
- Idź do klasy, a ja to załatwię - Odezwał się do niej dyrektor
Nauczycielka szybko opuściła gabinet i zostaliśmy we czwórkę.
- Natasha? - Powiedział łagodnie dyrektor
- Ja, ja - Pokręciłam głową dwa razy na boki
- I jeszcze Wy - Skierował się do Ethan'a i Luke
- No witamy - Odezwał się sarkastycznie Ethan
- Pobicie? - Powiedział zirytowany dyrektor
- Należało mu się - Burknął Ethan
- Wezwę Waszych rodziców - Skierował się do chłopaków. Oni na to tylko się zaśmiali - Do Twoich też - Wskazał na mnie
- Moja mama uodporniona - Zaśmiałam się sarkastycznie
***
- Przepraszam za córkę - Mówiła moja mama
- Nie szkodzi - Uśmiechnął się do niej ciepło
- Nie żeby coś... - Wymamrotałam - Ale pewnie dużo razy jeszcze odwiedzę ten gabinet
- Nie wątpię - Zaśmiał się dyrektor
Naprawdę mogę stwierdzić, że to równy gość i całkiem miły.
Po całej gadaninie w końcu mogłyśmy opuścić gabinet. Na korytarzu czekali nasi sąsiedzi z synem. Amanda na widok mojej mamy odrazu się do niej uśmiechnęła i zawołała ją machnięciem ręki.
- Cześć Amanda - Uściskała ją moja mama
- Cześć Elise - Odwzajemniła jej uścisk - Za co Twoja córka trafiła?
- Pyskowanie - Prychnęła - A Ethan
- Pobicie - Wzruszyła ramionami
- Oni mają jeszcze lekcje, a może my na kawę? - Zaproponowała Amanda mojej rodzicielce
- Jasne - Uśmiechnęła się
Pożegnały się z nami i opuściły korytarz i budynek. Zostałam sama nieznośnym synem Amandy. Odwróciłam się w celu pójścia na lekcje.
- Co tam niegrzeczna dziewczynko? - Zadrwił
Zaśmiałam się na jego słowa i odwróciłam się do niego twarzą.
- Odezwał się ten co wyrywa dziewczyny na jedną noc - Prychnęłam
- Skąd możesz to wiedzieć? - Powiedziałam z dumnym uśmieszkiem
Przejechałam po nim zirytowana wzrokiem i uśmiechnęłam się wrednie.
- Widać - Stwierdziłam
- Po? - Zmarszczył brwi
- Za wysokim ego - Skrzyżowałam ręce na piersi
- Skąd wiesz, że mam za wysokie ego?
- A nie masz? - Podniosłam brwi do góry
Nie odezwał się już tylko stał i wlepiał we mnie wzrok.
- Milczenie uznaje za ciszę - Prychnęłam
- Każdy boi się mi postawić - Skomentował
- Ja nie jestem każdy idioto - Pokiwałam głową na boli
Bez słowa odeszłam do sali lekcyjnej zostawiając go na środku korytarza. Zresztą mało obchodzi mnie co teraz sobie myśli. Jest dupkiem i to widać!
***
- Czekaj! - Usłyszałam damski głos za mną
Odwróciłam się do nieznajomej dziewczyny.
- Jestem Katherine - Podała mi rękę - Dziewczyna Luke i przyjaciółka Ethan'a
- A to pa - Powiedziałam oschle
- Czekaj! - Złapała mnie za rękę - Nie jestem jak oni - Zaśmiała się - Chcesz się poznać?
Westchnęłam cicho, ale przytaknęłam głową.
***
- Jestem ogólnie w Twojej klasie - Mówiła jedząc sałatkę
- Fajnie - Mówiłam biorąc łyk wody
- Możemy usiąść razem - Uśmiechnęła się
- Możemy - Powiedziałam bawiąc się widelcem w sałatce
- Dlaczego nic nie jesz?

CZYTASZ
Nie tak miało być | Zakończone
RomanceJest moim sąsiadem. Denerwuje mnie. Nienawidzę go, a on bezczelnie zaproponował mi umowę, a ja z moim upartym charakterem nie dam mu wygrać bo uważałam, że wygram. Ethan Foster uczepił mnie. Uwielbiam mu dokuczać i go denerwować. Wszedł do mojego ż...