Witam wszystkich w pierwszej części wyszukiwania i komentowania braków logiki w Inazumie!
Ostatnio trochę się pochorowałam, więc miałam czas, aby nadgonić oglądanie IE Go Galaxy. W związku z tym to właśnie tej serii będzie dotyczyć dzisiejsza część.
Ostrzeżenie dla tych, którzy nie oglądali Galaxy: SPOJLERY!
1. Totemy.
Pierwszą kwestią, jaką chcę poruszyć, są totemy, zwane też Kemono. W odcinku 18 "Niespodziewany gość" trener Astero Black tłumacząc, czym one są, stwierdza, że to zwierzę, które mieszka w danym zawodniku. Dodaje też, że tylko mieszkańcy Ziemi potrafią się nimi posługiwać. Jednak przeczą temu dalsze odcinki. Przecież K'aran Uogu, Aoba Gyr, czy chociażby Ozrock Boldar mają swoje totemy, a na Ziemian to oni nie wyglądają. Nie można tego wybronić argumentem fatalnego dubbingu, bo ten sam tekst występuje również w oryginalnej wersji.Dlaczego więc jest to tak mocno podkreślone, że "tylko mieszkańcy Ziemi mogą używać totemów"? Bez tego jednego krótkiego zdania nie mielibyśmy dosyć sporej dziury logicznej.
2. Czarna dziura.
Główną osią fabularną serii Galaxy jest turniej Grand Celesta, a jego przyczyną - czyli de facto przyczyną rozpoczęcia fabuły - jest powstanie czarnej dziury w pobliżu planety Falam Orbius. Tylko że z fizycznego punktu widzenia nie ma to sensu. Powstaniu czarnej dziury towarzyszy ogromna eksplozja i wielki wyrzut materii oraz promieniowania. Oznacza to, że Falam Orbius powinno przestać istnieć w chwili powstania takiej czarnej dziury. Jeżeli weźmiemy to pod uwagę, to cała fabuła Galaxy nie ma sensu.
3. Bohaterowie.
W dwóch poprzedzających Galaxy sezonach twórcy wykreowali wspaniałe postaci. Wszystkie mają głębię, swoją historię, charakter i ciekawy design. Wszystkie dostały w anime czas na większy lub mniejszy rozwój. A co zrobili twórcy? Wywalili je na zbity pysk, żeby zastąpić (w większości) nudnymi postaciami. Nie potrafię uwierzyć, że totalni amatorzy w tak krótkim czasie potrafili dorównać, a nawet być lepszym niż gracze, którzy mieli za sobą długie lata treningów! Tak się po prostu nie da!
4. Jedenastka Ziemi.
W Galaxy Jedenastka Ziemi wyrusza w kosmos, aby walczyć o uratowanie swojej planety i świata. Ciąży na nich ogromna presja - jeden przegrany mecz oznaczałby koniec marzeń o przetrwaniu. Dlaczego więc Ziemia wysyła na tak ciężki bój grupę gimnazjalistów?! Nie mogliby znaleźć jakiejś dorosłej drużyny, na przykład Inazumy Japan z oryginału? I dlaczego reprezentantami Ziemian mają być tylko Japończycy?
***
364 słowa...
Trochę się wkurzyłam, przyznaję. Dziury logiczne i jakieś dziwne błędy doprowadzają mnie do szału.
Oczywiście pamiętajcie, że to tylko moje spostrzeżenia! Nie skreślam tu serii Galaxy, ma ona też swoje dobre strony.
Znaleźliście jeszcze jakieś braki sensu w Galaxy? Co sądzicie o takim formacie? Chętnie poczytam Wasze opinie i podyskutuję z Wami na ich temat!
Pozdrawiam!
BiBiankaPL
odliczanie do świąt - 1/24
CZYTASZ
Teoretycznik
RandomSzukasz najbardziej pokręconych teorii Inazumiarzy? Chcesz się podzielić swoją własną teorią? Świetnie trafiłeś! Teoretycznik to miejsce, które skrywa najwymyślniejsze teorie!