XXXVII - EXQUISITE CORPSE

520 31 3
                                    

--

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

--

Po tym, jak Klaus wyszedł tego wieczoru, Elijah zdołał zanieść Audrey do łóżka bez budzenia jej. Gilbert przespała wygodnie całą noc w jego uścisku. Jednak spokój, w którym znaleźli się przez całą noc, został przerwany następnego ranka, gdy dowiedzieli się, że Eva Sinclair odzyskała kontrolę nad ciałem Rebekah w ciągu jednej nocy. Gdyby nie to, że Hayley i Klaus zauważyli to, zabrałaby Hope, tak jak inne dzieci, ale uciekła po tym sama, jak Klaus uderzył ją w nogę. Po dwudziestoczterogodzinnej umowie, którą Elijah zawarł z Josephine, para, Hayley i Gia stały w rezydencji LaRue, czekając na starszą wiedźmę, chcąc ją poprosić, żeby dała im więcej czasu na pomoc Rebekah.

— Pójdę zobaczyć, czy uda mi się znaleźć Josephine. — Gia powiedziała, opuszczając pokój, w którym czekali w ciszy.

Kiedy Gia wyszła z pokoju, Hayley uniosła brew, patrząc na parę obok niej. — Czy ona musiała iść z nami?

— Josephine LaRue może być raczej krnąbrna. Jest jednak zakochana w muzycznej waleczności Gii i nonszalanckim duchu. — Elijah poinformował ją, gdy cała trójka usiadła.

Hayley skrzywiła się. — Hę. Więc
wampirzyca jest teraz szeptaczem czarownicy?

— Ona jest przyjaciółką i pomaga. —
Audrey spojrzała na nią, widząc
niecierpliwy i nerwowy wyraz
Hayley. — Hej. — Dotknęła jej ręki. — Uspokój się. Zamierzamy to rozgryźć.

Marshall-Kenner nic nie powiedziała, nie mogąc odpowiedzieć, gdy Gia wróciła do pokoju, z Josephine u boku. — Pani LaRue. — Elijah uśmiechnął się uprzejmie, wstając by pozdrawiać ją.

— Pan Mikaelson. — Josephine skinęła głową gdy delikatnie ucałował ją w oba policzki, zanim oboje usiedli do rozmowy. — Panno Gilbert. — Uśmiechnęła się do dziewczyny, która odwzajemniła uśmiech, kiwając głową. — Czy odwiedziliście mnie by jeszcze raz zaimponować mi rzadkimi talentami młodej Gii? — Jej oczy w końcu zauważyły ​​Hayley i spojrzała na parę w rozbawieniu. — Co, błagam, powiedz, co ona tu robi?

— To jest rodzina, madame. — Elijah
poinformował ją.

— To jest Hayley, Madame LaRue. —
Audrey powiedziała, a Hayley posłała Josephine ciasny uśmiech, ale nic nie powiedziała.

— Ale przyszliśmy prosić o przysługę. — Elijah kontynuował, sprawiając, że spojrzała na nich z zaciekawieniem. — Obawiamy się, że Eva Sinclair po raz kolejny przejęła kontrolę nad swoim ciałem, zamykając moją siostrę w głębokości jej umysłu.

— W takim razie musisz pozwolić czarownicom oddać to ciało! — Josephine powiedziała natychmiast, potrząsając głową z poważnym spojrzeniem. — Eva zużyje twoją siostrę, tak jak zrobiła to z innymi.

— Innymi? — Hayley zmarszczyła brwi w zaniepokojeniu.

Josephine skinęła głową i westchnęła.
— Eva była dziką pięknością, praktykującą dziką magię. — Powiedziała im. — Ale, ona i Vincent byli tak szczęśliwi, gdy pozwoliliśmy im być razem.

𝐀𝐛𝐬𝐨𝐥𝐮𝐭𝐢𝐨𝐧 [𝘦𝘭𝘪𝘫𝘢𝘩 𝘮𝘪𝘬𝘢𝘦𝘭𝘴𝘰𝘯] [𝟮] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz