Prolog

25 3 0
                                    

Nad szachownicą stały trzy ciemne sylwetki. Wokół nich panowała totalna ciemność a w powietrzu od czasu do czasu można było usłyszeć krzyk i demoniczny śmiech. Jedna osoba przesunęła czarnego gońca szachując przy tym białego króla.
- na pewno chcemy go wybrać? Pamiętaj jak się zachował gdy L'manburg upadał na rp. - odezwał się głos kobiety.
- Tak, potrzebujemy kogoś takiego jak on, po za tym. Czy nie wydaje ci się, że sytuacja z RolePlay'u była początkiem jego ambicji? Zobacz jakim mocarstem jest dziś L'manburg. - odpowiedziała jej druga osoba. Nagle jedna dłoń przesunęła trzy pionki jednocześnie. Dwie wieże, koń i wcześnie wspomniany goniec zagoniły króla w sytuację bez wyjścia. Z szachownicy wyparowały wszystkie pionki poza czterema czarnymi. Dwa demony spojrzały na nietypowy ruch a potem na osobę, która wykonała ruch
- nada się idealnie. 

Drugie oblicze Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz