(300h) Nie wiem czemu stwierdziłem że kiedyś postaram się poznać tą grę z 100% dziwne. Generalnie ma coś w sobie co wkręca strasznie. Przeszedłem (podwójnie na trybie True Vault Hunter Mode) 7-10 razy różnymi postaciami. Prawdziwa zabawa zaczyna się jak wybierze się postać Salvdora (Gunslinger) Możliwośc odpalenia ulta i strzelania na raz z dwóch rakietnic/rewolwerów/pompek/czegokolwiek jest cudowna. Postacie bardzo charakterystyczne. Mały robot towarzyszący nam w naszych przygodach Claptrap - Wiele nawiązań do pop-kultury/filmów/muzyki/historii. Przebijanie 4 ściany non stop. Gra wie że jesteśmy graczami a mimo-wszystko strasznie idzie się wczuć w postać jaką się gra. Grafika komiksowa dodaje klimatu. Dialogi złoto. 100/100. Polecam i pozdrawiam.
~Piotr z Warszawy