No one has rated this review as helpful yet
Recommended
79.2 hrs last two weeks / 457.6 hrs on record (13.4 hrs at review time)
Posted: 28 Mar, 2021 @ 1:33am
Product received for free

Pograłem trochę z okazji free weekend i podzielę się swoimi odczuciami z pierwszych wrażeń. Choć gra wydaje się kolejną wersją Civilization, różni się znacząco od poprzednich. Według mnie to w zasadzie zupełnie inna gra niż np. Civilization V i dlatego przede wszystkim trzeba się pozbyć oczekiwań rozwiązań z poprzednich wersji i swoich przyzwyczajeń. Według mnie to warunek konieczny, żeby się zacząć dobrze bawić. Przykładowo worker to nie jednostka taka jak w poprzednich wersjach gdzie jeden zbudowany czy uzyskany na początku gry może budować i budować latami. Teraz worker to zawodnik, który wykona trzy zadania i... zniknie. "Mgła wojny" też nie jest odkrywana na stałe tylko na tę chwilę w której zwiadowca czy inna jednostka przechodzi przez określoną część mapy. Gdy się oddali, "mgła wojny" powróci i ukryje szczegóły mapy. Nie chcę spojlerować więc nie będę rozwijał różnic ale są one na tyle znaczące, że gra się całkowicie inaczej. Nie będę oceniał grafiki itd. bo z tym każdy może mieć inną opinię czy preferencje. Dla mnie raczej technicznym problemem jest niska rozdzielczość mapy ale to też pewnie wina mojej słabej karty graficznej. Tu być może dobra wiadomość dla graczy - nie trzeba mieć mocnego komputera, żeby pograć w całkiem wydajny sposób. Mam wrażenie, że poziomy trudności gry są inaczej ustawione - grałem na poziomie Imperator i np. barbarzyńcy w zasadzie nie mieli znaczenia, pojawiało się ich mało a procarz, którego można stworzyć od początku, w zupełności wystarczał, żeby ich pokonywać. Gra sprawia wrażenie mniej agresywnej i np. zostałem tylko raz zaatakowany przez inną cywilizację i bez większej trudności odparłem atak zdobywając stolicę. Przez całą dalszą grę żaden inny gracz komputera tego nie zrobił z inną cywilizacją. Być może znaczy to (jeszcze nie sprawdziłem), że wreszcie polityka i układy między cywilizacjami mają jakiś sens i nie zdarzy się powszechna sytuacja w poprzednich wersjach, że właśnie wymieniłeś się zasobami z inną przyjazną cywilizacją a w następnej turze napada Cię ona znienacka dziesiątkami jednostek. Mam też nadzieję, bo tego nie sprawdziłem, że realnie można podjąć jakąś inną drogę do zwycięstwa niż tylko bijatyka wszystkich ze wszystkimi i wyścig do zbudowania statku kosmicznego. Ogólnie ale też wstępnie oceniam grę na plus.
Was this review helpful? Yes No Funny Award