Przejdź do zawartości

Strona:J. I. Kraszewski - Obrazy z życia i podróży T.I.djvu/113

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

wszystkiego czego we zwyczaju było dozwalać, za piękny prezent, któren dawali przynosząc przywiléj do podpisu. Jan Kazimierz gdy mu wedle zwyczaju przywiléj do potwierdzenia podniesiono, pomyślał o tém aby Bożnica Żydowska, nie przenosiła się z miejsca na miejsce i nie usiadła kiedy naprzeciw Rynku lub Kościoła, zastrzegając mocno w r. 1650 d. 1 Grudnia, żeby nowego placu żydzi pod szkołę nie nabywali i modlili się w staréj.
Ale – zapomnieliśmy powiedzieć jeszcze kiedy miasto miastem się stało, to jest Wójta, Sąd, Magdeburskie prawo i herb ad instar innych miast i miasteczek otrzymało. Stało się to za sławnéj pamięci Królowéj Anny, a przywilej jéj potwierdził w zupełności Zygmunt III. Zacznijmy od najważniejszego punktu. Miasto dostało herb, herb niegdyś Medjolańskich Sforziów; sławnego węża pożerającego dziecię, z tą tylko różnicą od Medjolańskiego, że tamten poważniéj ma pokręcony ogon i głowę obróconą w prawo, a Prużański w lewo. Zresztą Prużana wywodzi się niechybnie od