Przejdź do zawartości

Wikipedia:Poczekalnia/biografie/2013:03:14:Agata Linek

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
 Agata Linek (edytujdysk.historialinkująceobserwujrejestr)

Młoda pisarka, poetka z lokalnymi nagrodami. Czy ency? Mam duże wątpliwości. Proszę o opinie. Pablo000 dysk 20:23, 14 mar 2013 (CET)[odpowiedz]

Ogólnopolskie i międzynarodowe nagrody, poezja tłumaczona na język angielski i słowacki ukazała się na Słowacji i w Stanach Zjednoczonych - gdzie tu lokalność? IP 81.219.71.107.
  • Być może coś wynika z linków zewnętrznych, na razie formalnie brak źródeł, w sekcji LZ trochę spamu (Facebook, wywiady). Konkursy mocno lokalne, zapychanie hasła informacją o nagrodzie starosty działa na jego niekorzyść. W BN 2 tomiki wydane przez małe towarzystwo (drukarnię). Brak linkujących, co wskazuje na brak udziału w redakcjach ważnych periodyków branżowych czy brak wyróżnień w głównych konkursach. Elfhelm (dyskusja) 20:53, 14 mar 2013 (CET)[odpowiedz]

To, że informacje na wikipedii TSP są skąpe, nie oznacza, że przestaje ono być międzynarodowym wydawnictwem, a staje się małym.

Ale da się kupić w dobrych księgarniach, a nie w komercyjnych pseudo-księgarniach, jeśli Empik w ogóle można nazwać księgarnią. Poza tym są dostępne w najważniejszych bibliotekach, m.in. w Bibliotece Narodowej. A komentarze typu "nie ma w empiku ani w merlinie, to nie istnieje" są pokrewne do "nie ma cię na fb, to znaczy, że umarłeś".

Uhm, czyli jak p. Agata na FB jest to znaczy że żyje? A na serio, hasło może i encyklopedyczne, ale póki co kompletnie nie broni się swoją treścią, pełne zapchajdziur zamiast konkretnych treści na skalę encyklopedii. Wojciech Pędzich Dyskusja 23:11, 14 mar 2013 (CET)[odpowiedz]

Nie do końca rozumiem zarzut "zapchajdziur" i braku konkretnych treści - nagrody, publikacje, biografia, przypisy, linki - to nia są zatem konkretne treści tylko "zapchajdziury". Zatem chyba cała wikipedia to "zapchajdziury", a nie konkretna treść.

Dorzuciłam przypisy, zanaczyłam wyrażnie, że konkursy w żadnym wypadku nie są lokalne. Przejrzałam inne strony młodych poetów na wikipedii i widzę tam nieraz linki do wywiadów czy na strony fb, zatem nie widzę problemu z tym na tej stronie. O TSP radzę poczytać więcej, a nie kierować się zawartością wikipedii, bo jest trochę nie na miejscu nazywanie międzynarodowego wydawnictwa małym. Wzmiankę o Empiku pominę, bo wg takiej zasady wikipedia musiałaby bardzo zubożeć o twórcó nie ukazujących się w empiku (Wojciech Kudyba, Joanna Lech, Krzysztof Kuczkowski i wielu innych). I pierwszy raz w życiu słyszę, żeby empik stanowił o "oficjalnym obiegu". Hasło zostało uzupełnione o parę informacji i zawiera w tym momencie wszystkie elementy, jakie są na innych stronach wikipedii młodych poetów. I proszę o konstruktywne uwagi, co rozumiecie przez "zapchajdziury" i jakich "konkretnych treści" brakuje.

  • Nie ma żadnego punktu odniesienia, na Google praktycznie osoba nierozpoznawalna, jest jakiś link Śródmiejskiego Domu Kultury, później pod tym nazwiskiem i imieniem ktoś prowadzi obuwniczy parę linków do portali społecznościowych. Hasło mocno na siłę, nagrody nieencyklopedyczne, niestety Wikipedia to nie jest "who is who" i dalej skłaniam się do usunięcia. Andrzej19@. 11:32, 15 mar 2013 (CET)[odpowiedz]

To chyba Andrzeju szukasz na jakimś innym googlu:) Bo po wpisaniu "Agata Linek" wyskakuje jako pierwsza strona poetki, link do wierszy opublikowanych w proarte, encyklopedia stalowka.net, grafiki (na których jest właśnie ta, a nie inna Agata Linek, czego nie można powiedzieć o wielu osobach, których biogramy są na wikipedii), potem dopiero wspomniany przez Ciebie jako pierwszy link do ŚOKu, OKP w Legionowie i aż jeden link na samym końcu na temat obuwia. A parę linków do portali społecznościowych, to raptem 2 na fb i goldenline, co w dzisiejszych czasach jest absolutnie normalne. A jakie nagrody wg Ciebie są encyklopedyczne? Takie, które istnieją w wikipedii? To dla przykładu konkursów Rilkego, Baczyńskiego i Herberta tutaj nie ma, ale każdy, kto o konkursach słyszał wie, że są prestiżowe.

    • No tak, ale co wynika z tego posiadania strony WWW na darmowym serwerze Republika.pl? Miliony ludzi na świecie mają swoje prywatne lub zawodowe strony WWW, które sobie zakładają i tworzą. Prawie każdy prawnik ma, lekarz, rzeczoznawca, też osoby prywatne. Druga sprawa, to dosyć niepoważne podejście na zasadzie "no bo inni są opisani" - jeżeli uważasz, że ktoś nie powinien być na Wikipedii to możesz zgłosić hasło do usunięcia. "na których jest właśnie ta, a nie inna Agata Linek, czego nie można powiedzieć o wielu osobach, których biogramy są na wikipedii" - to już raczej pogrążanie się, gdyby to było kryterium - ma/nie ma strony - która go identyfikuje, to faktycznie trzeba by było na nowo przepisać kryteria encyklopedyczności. Podsumowując: materiały promocyjne wytworzone przez bohatera biogramu nie wpływają na encyklopedyczność, w innym razie każdy prawnik z dobrze zrobioną stroną WWW - byłby ency... Wielu magistrów i doktorów na wyższych uczelniach też ma swoje strony na których publikują swoje materiały - nie przechodzą oni dyskusji na DNU, ponieważ autopromocja, publikowanie siebie - nie wpływa na encyklopedyczność. Andrzej19@. 13:52, 15 mar 2013 (CET)[odpowiedz]

Po pierwsze strony z domeny .pl też są tworzone przez osby w niej opisane. Nie robi tego gratisowo żadna bliżej nieokreślona instytucja czy osoba, bo tak sobie wymyśliła. A jeśli chodzi o biogramy osób, które nie są w googlach i w empiku, to nie ja uważam, że są do usunięcia lecz Ty. Więc moje pytanie, czemu Ty tego nie zgłosisz. W końcu empik jest wyrocznią. Więc jeśli chcesz stosować jakieś zasady, to dokładniej, a nie przypadkowo. Dla uzupełnienia - polecam zajrzeć na stronę republika.pl i sprawdzić, czy na pewno jest taka darmowa, jak się autorowi powyższego tekstu wydaje. Darmowe konto podstawowe nie pozwala na wiele możliwości. I na pewno jest mnóstwo ludzi, którzy mają swoje prywatne strony na internecie, ale pokaż mi takiego, który pisze wiersze tłumaczone na inne języki, wydawane za oceanem i otrzymuje laury w m.in. międzynarodowych konkursach, które cały czas uporczywie i bezpodstawnie nazywane są tutaj "lokalnymi". I raczej żaden lekarz nie może pochwalić się publikacjami dostępnymi w BN.

    • Po pierwsze, to że konto na republika.pl też jest płatne i kosztuje 9 zł za miesiąc - nie zmienia niczego. Też mam płatne konto hostingowe i to nie jedno ;) Po drugie: te wszystkie lokalne konkursy nie dają encyklopedyczności. Po trzecie - wpis w bn - też żadne osiągnięcie, wpiszmy sobie np. nazwisko Kowalski w tej bazie - wyskakuje 571 autorów - nie wszyscy są opisani na Wikipedii, ponieważ Wikipedia nie jest mirrorem BN. Po czwarte, tak jak pisałem - nazwisko się nie Googluje dobrze, więc informacje o rzekomych sukcesach za granicą wydają się być mocno naciągane. Nie ma żadnego wydźwięku, są zarysy autopromocji w Internecie - rzekłbym ze średnim skutkiem (mówię to jako osoba, która zna się na e-marketingu), ale co ważne i z czym należy się pogodzić, Wikipedia to nie jest kolejny przystanek na zasadzie: "jestem na fejsie, mam swoją stronę WWW, teraz się dodam na Wikipedię" - gdyby tak było opisani byliby wszyscy lokalnie znani lekarze, prawnicy, informatycy, urzędnicy. Każdy się czymś zajmuje, każdy ma jakieś sukcesy, każdy się stara zapewnić sobie rozgłos w Internecie i było sporo ludzi, którzy myśleli że fajnie będzie się dodać na Wikipedii - traktując to jako kolejny etap promocji swojej osoby. Ale to tak nie działa. Andrzej19@. 23:45, 15 mar 2013 (CET)[odpowiedz]



Panie Andrzeju – proszę mi wskazać w jakimkolwiek miejscu w Wikipedii, gdzie cena, jaką autor płąci za swoją stronę decyduje o tym, że jego biogram jest ency. I które portale są dopuszczalne? .com i .pl zapewne różnią się ceną? Czy droższy jest lepszy? Bo jak na razie próbuje Pan wprowadzić do publicznej Wikipedii swoje prywatne zasady, a to „nie tak działa”. Wikipedią nie działa także sieciówka empikowska. Ważniejsze są takie instytucje jak Biblioteka Narodowa czy Związek Literatów Polskich i niestety musi się Pan z tym pogodzić, że o te instytucje mówią cokolwiek o literatach, a nie Pana ukochany empik. I nie zmienia to faktu, że strona zlp nie pokazuje się w pierwszych wynikach na googlu, bo zlp wydaje pieniądze na książki, a nie na pozycjonowanie stron. Jako „znawca” e-marketingu powinien Pan wiedzieć, że na tym polega gogle i że każdą sierotkę można wywindować na sam szczyt. Mimo to zlp ma dużo więcej do powiedzenia na temat literatury niż wikipedysta Andrzej. A o Agacie Linek mówi nieraz. Specjalnie dla Pana znalazłam informacje o „mocno naciąganych” konkursach. Zwłaszcza tych międzynarodowych, dodałam także przypisy na temat nagrody zlp. Według Pana informacje o tych konkursach nie są dostępne w Internecie. Dziwne to bardzo, że jednocześnie uznaje się Pan za „znawcę e-marketingu”, bo nie zna się Pan nawet na wyszukiwarce internetowej. Ale cóż, nie każdy młody człowiek zna się na informatyce, chociaż niemal wszystkim tak się wydaje. Tylko do znawstwa trzeba czegoś więcej niż własnego zdania czy świeżo ukończonych studiów. Sama studia humanistyczne skończyłam, ale do humanisty mi jeszcze daleko. Przede wszystkim jednak bardzo bym prosiła, aby przed kolejnym, pozbawionym konkretów komentarzem, zajrzał Pan do słownika (papierowego! nie online) i sprawdził słowo „lokalność”, które niby banalne jest, ale dla Pana zupełnie niezrozumiałe. Konkursy międzynarodowe i ogólnopolskie nie mogą być lokalne i to, że Pan będzie tu takie bzdury pisał nie zmienią rzeczywistości. Jeśli ma Pan jakieś wątpliwości co do ency tej osoby, to proszę podać konkretne argumenty oparte na zawartości Wikipedii, bo jak na razie odwołał się Pan do empiku (o zgrozo bagatelizując Bibliotekę Narodową – gratulacje!), a ja Panu podałam przypadkowe biogramy, których autorzy publikacji w empiku nie mają. Dalej uznał Pan, ze strona na republice wyklucza bycie ency, a ja Panu poradzę poszukać po biogramach, znajdzie Pan osoby, które w ogóle stron nie mają. Na dodatek stwierdził Pan, że AL. Jest na googlu nierozpoznawalna, bo jakiś link do ŚOKu wyskoczył, parę portali społecznościowych i sklep obuwniczy. Trzeba nazywać rzeczy po imieniu, więc powiem po prostu, że Pan zmyśla – na googlach wyskakuje dużo więcej stron i linków do twórczości AL., ale dla poparcia swojej „teorii” pominął je Pan. Dodatkowo proponuję Panu wpisać w wyszukiwarce „Krzysztof Baczyński”, a jednym z pierwszych wyników będzie nie co innego, jak facebook. Jako „znawca” e-marketingu powinien Pan znać elementarne zasady rządzące kolejnością wyświetlania stron w wyszukiwarce – fb jest jedną z największych korporacji internetowych i pozycjonowanie ma na najwyższym poziomie i fakt, że wyświetla się przy danej osobie nie umniejsza jej znaczenia. No, chyba, że wg Pana Baczyński nie jest ency. Tym samym bardzo proszę o argumenty poparte czymkolwiek, a nie „widzi mi się”, a najlepiej zawartością Wikipedii, która pokazuje, jakie zasady żądzą jej biogramami. Bo jak na razie jest to wikipedia, ale nikt Panu nie broni założyć własnej andrzejopedii. Jak na razie dziewczyna ma trzy publikacje wydane w słowacko-polskim wydawnictwie, dostępne w BN, laury na konkursach międzynarodowych i ogólnopolskich, publikacje w polonijnej prasie USA i na Słowacji, poezję tłumaczoną na dwa języki, - czyli spełnia wymogi ency. A Pan chyba nie może zrozumieć jednej rzeczy, że spełnia wszystkie te wymogi NARAZ. Owszem, nie wszystkie pozycje z BN są na Wikipedii. Dlaczego? Bo nie wszyscy autorzy są tłumaczeni, mają laury na m.in. międzynarodowych konkursach (swoją drogą moje odniesienie do BN dotyczyło Pana zdania „nie ma w empiku, to do usunięcia”, które naprawdę jest nie na poziomie, bo empik to nie księgarnia!). Pisze Pan jeszcze, że nazwisko się nie googluje – litości! Niech Pan jakieś dziecko poprosi, żeby Panu pokazało, jak się korzysta z wyszukiwarki, albo niech Panu ktoś przeczyta, co jest napisane na ekranie, bo naprawdę jest Pan niepoważny – każdy, kto to czyta może sprawdzić, że nie ma Pan racji, więc po co Pan się upiera? Zdaniem „informacje o rzekomych sukcesach za granicą wydają się być mocno naciągane” naprawdę się już Pan zupełnie ośmiesza jako „znawca”. To, że nie potrafi Pan czegoś znaleźć nie oznacza, że to nie istnieje. Może dlatego, że nie przyszło Panu do głowy, że takie konkursy Międzynarodowe mogą być na stronach w języku… obcym! Ale specjalnie dla Pana ja, humanistka znalazłam Panu-znawcy te nieistniejące informacje, bo przede wszystkim trzeba wiedzieć jak i czego szukać, a nie usiłować tego nie znaleźć. Teraz przynajmniej rozumiem, dlaczego dopiero w entym miejscu powiedzieli mi, co się stało z moim komputerem, bo tacy już „znawcy” jesteście. I bardzo proszę darować sobie komentarze typu: "jestem na fejsie, mam swoją stronę WWW, teraz się dodam na Wikipedię", bo dziewczyna ma nagrody i publikacje, nie tylko stronę i fb. A fb i www może mieć każdy i tu Panu rację przyznaję, ale nie każdy zdobywa laury na konkursach międzynarodowych i trzy publikacje książkowe, które notabene pozwalają na członkowstwo w zlp, co mam nadzieję się spełni.

    • Polecam czytanie ze zrozumieniem, nie pisałem że posiadanie strony na republika.pl wyklucza encyklopedyczność, tylko że nie wpływa na nią. Odnośnie Facebooka pisałem tylko tyle, iż obecność na nim też nie ma żadnego znaczenia. Co do reszty to zdecyduje administrator - a nie ja, ja swoje powiedziałem. Jak na razie poza autorem hasła nie ma głosów za zostawieniem. Rozumiem chęć bycia na Wikipedii, jednak obowiązują zasady projektu. Decyzja, która tutaj zapadnie nie będzie ostateczna, jeżeli w jakieś przyszłości do hasła dojdą nowe fakty - to będzie mogło ono się pojawić w Wikipedii. Na chwilę obecną ja jako ja takiej szansy nie widzę, ale jak mówię - ostateczną decyzję podejmie jeden z administratorów. Na przyszłość polecam jednak trochę pokory, bo porównywanie w tej sytuacji Krzysztofa Kamila Baczyńskiego - w kontekście Facebooka to oznaka delikatnej megalomanii. Co do wyników w wyszukiwarce dla języka polskiego jest 689 strzałów - to mało, jak się da tylko w języku polskim to zostaje 606 - więc w innych językach jest niespełna 83. Andrzej19@. 19:37, 16 mar 2013 (CET)[odpowiedz]


Posiadanie strony na domenie .pl czy .com też nie wpływa na encyklopedyczność (są prowadzone przez autorów i też służą autopromocji), bo taką stronę wbrew temu co Pan twierdzi może także mieć każdy. A ja o fb pisałam, bo stwierdził Pan, że na googlu wyskakuje fb i nic więcej, co jest nieprawdą, gdyż są informacje o publikacjach. Więc tylko Pan w tym momencie siebie obnaża, bo to Pan wspominał o fb, które nie ma wpływu na encyklopedyczność pomijając te strony, które taki wpływ mają. I bardzo proszę, jeśli nie rozumie Pan odniesienia do Baczyńskiego, to neich Pan mnie nei nazywa megalomanką (zwłaszcza, ze nie jestem właścicielem fb), bo to nie ja nie potrafię korzystać z googla, twierdzę, ze domena .pl jest lepsza od republiki, bo tą drugą może mieć każdy (co jest nieprawdą, bo obie są ogólnodostępne dla wszystkich), a przy okazji uznaję się za "znawcę" e-marketingu. Może to pojęcie zna Pan tak samo jak słowo "lokalny", które w żadnym wypadku nie odnoszą się do tego biogramu. A o Baczyńskim wspomniałam po to, żeby uzmysłwić Panu czym jest fb. Nawet nieżyjący Baczyński tam jest i to w pierwszych wynikach. Ale widzę, że jest to rozumowanie zbyt skomplikowane. A jeśli chodzi o głosy innych na biogramie, to wszystkie zostały wygłoszone pzred modyfikacją strony, gdy zarzucano jej brak źródeł czy lokalność. A Pan zachowuje się tak, jakby te zmiany w ogóle nie nastąpiły, bo wtedy by się okazało, że Pana zarzuty nie mają racji bytu.

I chciałabym przy okazji wiedzieć, czemu, mimo zbicia wszystkich Pana argumentów, jest Pan za usunięciem? I o jakich wynikach w wyszukiwarce Pan mówi? Jakie hasło Pan wpisuje. Bo jak się podaje argumenty, to się je czymś popiera.

Młoda poetka. Trochę publikacji. Myślę, że wcześniej, czy później trafi do Wikipedii. Biorąc jednak pod uwagę dotychczasowe osiągnięcia uważam, że jest za wcześnie. --Emptywords (dyskusja) 22:39, 16 mar 2013 (CET)[odpowiedz]

To jakie publikacje i nagrody muszą być, żeby trafić do wikipedii? Poezja jest tłumaczona, publikacje zagraniczne, laury w konkursach międzynarodowych, trzy tomiki w międzynarodowym wydawnictwie (w tym nagroda za debiut od ZLP). Wiele osób, które na wikipedii pod kategorią poeci polscy są nie może się pochwalić takimi osiągnięciami. Liusah (dyskusja) 17:42, 17 mar 2013 (CET)Liusah[odpowiedz]

Jakie publikacje mają być? Zauważalne, obecne w dyskurskie. Tylko tyle. Np. F. Kafka napisał też 3 książki i jest ency, chociaż do ZLP nie kandydował. Prawdą jest, że obecnie tzw. związki twórcze stawiają na ilość (pogłowie członków) - jednak 3 tomiki wierszy niekoniecznie nawet na członkostwo ZLP wystarczają, muszą one mieć ileś tam arkuszy autorskich. Co do Wikipedii - takich mechanicznych zasad nie ma. Omawiana autorka jednak jeszcze nie powinna się w encyklopedii znaleźć. Nie pozwólmy jej spocząć na laurach, niech się rozwija, niech nadal pisze. aż stanie się znana dzięki twórczości a nie dzięki biogramowi. Zdaje się autorzy tomików wierszy tak dużo piszą, że nie mają kiedy czytać np. o zasaach encyklopedyczności? Jaceksoci68 (dyskusja) 19:12, 18 mar 2013 (CET)[odpowiedz]

Panie Jacku rozczaruję Pana - nie piszę wierszy:) a encyklopedyczność a temat biogramów jest bardzo płynna na wikipedii. A ja opieram się na biogramach, które w wikipedii są od dawna i nikt nie podważa ich encyklopedyczności. Pojedyncze tomiki wydane parę lat temu albo kompletny brak publikacji w jakichkolwiek czasopismach lub brak jakichkolwiek nagród. A jak encyklopedyczność jest płynna, to chyba właśnie na biogramach powinniśmy się opierać? Czy wikipedia działa na zasadzie przypadkowości - na kogo wypadnie na tego bęc! Ja tylko wymagam jasnych, egzekwowanych zasad, a jak na razie to są argumenty, które nie mają żadnego odniesienia do zawartości wikipedii. I ogólność - jakie konkursy? zauważalne. czyli? Bo to nie jest zadna odpowiedź na pytanie. A gwoli ścisłości i dla informacji - do ZLP nie trafia każdy:) I nagród też nie dostaje byle kto:) Kto nie wierzy może się zapoznać z działalnością ZLP.178.214.20.5 (dyskusja) 22:40, 18 mar 2013 (CET)[odpowiedz]

No, nareszcie. A ja nadal nie wiem, co to są "publikacje obecne w dyskursie". Dla mnie takie publikacje to te nagrodzone Nike czy Noblem, ale takie dają automatyczność ency. A dyskusja toczy się nad czym innym. Doszliśmy już do zupełnych absurdów - empik był stawiany pzred BN, która w ogóle w literaturze się wg "argumentujących" nie liczy, ZLP też nie ma wiele do powiedzenia w sprawach literatury, bo to przecież żaden związek ("Kafka do niego nie kandydował" - zapewne dlatego, że nie był Polakiem:P) - pomińmy to, że każdy ency poeta polski do niego należy/ał, że encyklopedyczność daje strona za 20 zł za miesiąc, ale za 9 już nie, bo w przekonaniu wikipedystów tylko stronę na republice może mieć każdy i służy autopromocji, a strony w domenach .com czy .pl już nie (bo Pan Andrzej uznaje chyba, że te strony są prowadzone przez osoby trzecie pro bono). Nagrody nie pasują, publikacje nie pasują, ale jak na razie to lanie wody i żadnych konkretnych argumentów i odpowiedzi, jakie pasują. W dodatku Pan Jacek zarzuca brak znajomości zasad encyklopedyczności (ale oczywiście nie napisze, których zasad konkretnie, bo trzeba wtedy byłoby je znać). Reklama dotyczy stron komercyjnych, firm, więc chyba to nie jest ta naruszona zasada. W artykule przypisów do różnych stron jest tyle, że chyba Pan Jacek nie zarzuca mi "twórczości własnej". Więc idziemy dalej. "Szczątkowa informacja" - też myślę, że to nie to, patrząc na zawartość hasła. Biogramu nawet zalążkiem nie można nazwać. "Tematy lokalne" - nagrody ogólnopolskie i międzynarodowe, nagroda ZLP, 3 tomiki w polsko-słowackim wydawnictwie, poezja tłumaczona na dwa języki i publikowana w USA i na Słowacji - do tego wiarygodne źródła. W takim razie, która zasada encyklopedyczności jest naruszona? Nie wiem jak jest z czytaniem zasad u poetów, ale u nas dziennikarzy jest z tym bardzo dobrze, jak z internautami? Coś kiepskoLiusah (dyskusja)

  • Sprawdziłam w źródle tylko jedną rzecz: "W roku 2007 otrzymała od Związku Literatów Polskich Nagrodę im. Władysława "Brutusa" i Andrzeja Strumskich za Najlepszy Debiut" i nie jest to nagroda "za najlepszy debiut", ale za "najciekawszy debiut Podkarpacia" (w dodatku dwóch laureatów było i rok się nie zgadza). Czy reszta "ogólnopolskich" nagród jest równie lokalna? Poza tym brak niezależnych, wiarygodnych źródeł świadczących o zauważalności. (A obecnosć w katalogu BN się nie liczy, bo do BN powinny trafiać egz. obowiązkowe ze wszystkiego, co wydano w Polsce, bez względu na ich wartość - dziwne, że dziennikarka tego nie wie). Gytha (dyskusja) 16:20, 20 mar 2013 (CET)[odpowiedz]

Osobiście widziałam dyplom i jest jak byk "Najlepszy Debiut" poza tym pełna nazwa nagrody widnieje wyżej: "Najlepsze Debiuty im. Władysława «Brutusa» i Andrzeja STRUMSKICH". Chyba Laureatów było dwóch, a czy ktoś pisał, że nie istnieją nagrody równorzędne? Czy równorzędność nagród niweluje nagrodę? A rok się zgadza jak najbardziej. Nagrody za dany rok wręcza się siłą rzeczy w roku następującym po nim. Z racji tego, że tomik został wydany w 2006, nagroda została przyznana w roku 2007. Na stronie ZLP jest spis Złotych Piór za dany rok, a nie rok ich wręczenia. A w biogramie jest "w 2007 otrzymała". Trzeba czytać ze zrozumieniem. A przede wszystkim myśleć - debiut miał miejsce w 2006 roku. A czym jest ZLP i na czym polega (np. na tym, że są oddziały, a nie główna siedziba i filie) można poczytać w linku ZLP. Jeśli Gytha zarzuca (kolejny raz, ja nie wiem, czy ktoś tu korzysta ze słownika) "lokalność" to niech poda podstawy, a nie "bo mi się tak wydaje". Np. w konkursie "Wrzeciono" laury zdobywają twórcy z Niemiec, Holandii, Włoch - czysta lokalność po prostu. Może przydałoby się najpierw poczytać, a potem wypowiadać się w dyskusji. A zasady archiwizacji dzieł w BN znam. BN zostało podane przy okazji zarzutu "książek nie ma w oficjalnym obiegu (bo w empiku nie ma)", a gdyby ich w oficjalnym obiegu nie było, nie byłoby i w BN (w tym celu przydałoby się przeczytać całą dyskusję, a nie ostatnią wypowiedź i dopiero wtedy wygłaszać swoje zdanie), bo do BN trafiają książki wydane z ISBN, a nie wszystkie książki takową rzecz posiadają, gdyż nie wszystkie wydawnictwa mają ISBNy. Dziwne, że jako wikipedystka, wypowiadająca sie w kategorii pisarze, Gytha tego nie wie.Liusah (dyskusja) 17:54, 20 mar 2013 (CET)[odpowiedz]

    • Proponuję zakończyć to żałosne widowisko, wszyscy się nie znają, tylko autorka i bohaterka hasła się zna. Szukałem źródeł odnośnie tych niby "nielokalnych" konkursów i nie ma ich, nikt nie notuje laureatów na stronach WWW, więc na podobnej zasadzie - skoro tych konkursów jest tyle i każde miasteczko prawie organizuje - można sobie wypisać ile się tylko da. Kto to zweryfikuje? Nikt nie będzie jeździł po domach kultury przecież. Suma sumarum nieency. Andrzej19@. 18:16, 20 mar 2013 (CET)[odpowiedz]

Widzę, że kolejny raz "e-znawca" popisuje się swoją znajomością Internetu, Absolwentka studiów humanistycznych znalazłą już Panu te strony. W przypisach wystarczy na numerek kliknąć, więc proszę się nie ośmieszać i nie pisać znowu, że czegoś nie ma na stronach www, bo w niniejszym biogramie są do tego odnośniki! I bardzo przepraszam Pana, że jako jedyna chyba w tej dyskusji wiem co oznaczają pojęcia, których używam. Moje argumenty są poparte konkretami, a nie laniem wody. A przede wszystkim potrafię czytać to, co ukazuje mi sie na ekranie w przeciwieństwie do Pana. Wiec moze dlatego mam rację. Nie moja wina, że wypisuje Pan bzdury o "naciąganych konkursach zagranicznych", bo nie potarfi ich Pan znaleźć. Ja na to umieściłam przypis do owych konkursów, przypis do słowackiej wersji "Dotyków" online. I ja miałam rację. Proszę mieć więc pretensje do swojej niewiedzy, a nie do mnie. Bo jak na razie nie podał Pan żadnego "argumentu", który na podstawie konkretnych informacji nie zostałby przez mnie odbity (proszę zajrzeć na domeny .com i .pl, a znajdzie Pan tam mnóstwo prawników, lekarzy, firm, "każdego" i przy okazji poduczyć się matematyki, bo w Pana wieku wypadałoby wiedzieć, że 689-606=83 dokładnie, nie niespełna, jak to Pan zgrabnie ujął, żeby dobrze zabrzmiało). Jeśli to Pan chce mieć, to proszę dla odmiany popisać się swoją wiedzą, bo na to ja nie mam wpływu. A przede wszystkim wskazać mi gdzie to niby racji nie miałam, a uważam, że mam, bo tak należy rozumieć zarzut "wszyscy się nie znają, tylko autorka i bohaterka hasła się zna". Inaczej to nie jest żaden zarzut. I po raz kolejny w tej dyskusji podkreślam nie piszę wierszy i siłą rzeczy nie jestem bohaterką hasła, a fanką Agaty Linek. Będzie Pan musiał jakoś z tym żyć. A konkursów nie można sobie wypisać ile się chce, bo wtedy nie było by tych PRZYPISÓW (może dużymi literami będzie bardziej widoczne) do konkursów i wyników. Także tak właśnie są zweryfikowane czy się Panu to podoba czy nie. A to, ze jest Pan tu anonimem, nie oznacza, że może Pan tak bezczelnie zmyślać. Z racji wieku już nie wypada. Już to przerabialiśmy - Pan znawca nie potrafi niczego znaleźć na Internecie, więc ja to za Pana znalazłam, to proszę mieć tyle przyzwoitości, żeby tam zajrzeć, a nie znowu bzdury wypisywać, że czegoś w Internecie nie ma, bo ja szukałem. To kiepsko Pan szukał najwyraźniej, ale to jeszcze o ency nie przesądza. A zasady encyklopedyczności cytowałam i uargumentowałam, że biogram je spełnia. Proszę polemizować. Ale argumentami, nie laniem wody, czymś konkretnym, a nie takim, co na każdej stronie można wypisać. A miasteczka może i konkursy organizują, ale jak Pan widzi w biogramie, laury są nie w miasteczkach.178.214.20.5 (dyskusja) 19:39, 20 mar 2013 (CET)[odpowiedz]

  • sporo wyróżnień na lokalnych konkursach (nazwa "ogólnopolski" wskazuje, że każdy mógł się zgłosić) wskazuje na determinację

bohaterki hasła. Już sama ilość tych konkursów pośrednio wskazuje na dewaluację ich znaczenia. Liczących się nagród lub nominacji póki co Agata Linek nie zdobyła.--Pbk (dyskusja) 20:24, 20 mar 2013 (CET)[odpowiedz]

Determinację wykazywałyby ZGŁOSZENIA do konkursów, a nie zdobyte laury. Za samą determinację nagród nie dają. Nazwa "ogólnopolski"m wskazuje na zasięg, który pokazuje, że mógł się zgłosić każdy mieszkający na terenie Polski, co automatycznie ukazuje "nielokalność" i wielkość konkurencji. Lokalne konkursy dotyczą kilkuset tysięcy osób co najwyżej, a ogólnopolskie skierowane są do kilkudziesięciu milionów. Pierwszy raz słyszę, że jak sie zdobywa więcej nagród, to są one coraz mniej warte. Gdyby tak było trzeba by usuwać z wikipedii, bo ktoś zdobył laury w licznych konkursach, a więc zdewaluował ich znaczenie. I co to są "liczące się nagrody"? Brak konkretów.Liusah (dyskusja) 20:51, 20 mar 2013 (CET)[odpowiedz]

Usunięto. Z pełnym szacunkiem do poetki i słów jakie to padły w jej obronie należy trzeźwo ocenić jej dorobek pod kątem Wikipedii i zasad ją kierującą. Nie ważne tak naprawdę w ilu konkursach bierze się udziała ale jakie jest oddziaływanie twórczości na krytyke i czytelnika. Ich brak skłania do wyrażenia opini że jeszcze za wcześnie na Encyklopedię. Żywię nadzieję że kiedyś to się zmieni Adamt rzeknij słowo 23:13, 20 mar 2013 (CET)[odpowiedz]