~~This is written only for the RPG campain only ~~
*not a real fanfiction*
Alex, Nowojorczyk z krwi i kości, prowadzi spokojne, nudne życie na Bronxie. Niedawno rzucił studia na uniwersytecie, by w pełni poświęcić się pracy w bibliotece. Mimo że twierdzi, że jest tam tylko po to, żeby zebrać pieniądze na otwarcie swojego własnego studia tatuażu, lubi swoją spokojną pracę, w której całymi dniami przesiaduje i czyta dostępne książki. Robotę załatwiła mu zmarła matka, dlatego trzymając się sentymentu, nie chce szukać innej. To po niej odziedziczył swoją wrażliwą, artystyczną naturę, której brzydzi się nieobecny od dawna w jego życiu ojciec. Przedwcześnie rzucony w wir dorosłego, odpowiedzialnego życia, Alex wynajął małą kawalerkę blisko biblioteki, którą do niedawna dzielił ze swoim byłym chłopakiem. Obecnie chłopak znów został sam i mimo szerokiego grona znajomych, wciąż nie może się odnaleźć w tym wielkim mieście. Dotychczasowe, spokojne życie nie będzie już nigdy takie samo, od kiedy los postawi na jego drodze cztery równie dziwaczne i równie mocno uzależnione od nikotyny persony...
Chapter one.
~~This is written only for the RPG campain only ~~
*not a real fanfiction*
New York, concrete jungle where dreams are made of
There's nothing you can't do
Now you're in New York
These streets will make you feel brand new
Big lights will inspire you
Hear it for New York, New York, New York